W meczu 14. kolejki I Ligi drużyna Arki Gdynia podejmowała na własnym stadionie Podbeskidzie. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 1-0. Wynik bezbramkowy utrzymywał się do przerwy, a ostateczne rozstrzygnięcie padło w drugiej połowie. Mecz nie wymagał dogrywki ani serii rzutów karnych. Arbitrem spotkania był G. Kawałko.

Wspaniałe zwycięstwo Arki Gdynia nad Podbeskidziem!

W niedzielnym starciu drużyna Arki Gdynia podejmowała na własnym stadionie zespół Podbeskidzie w ramach 14 kolejki I ligi. Mecz odbył się na Stadionie Miejskim o godzinie 14:00. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-0 na korzyść gospodarzy.

Obydwie drużyny prezentowały bardzo wyrównany poziom przez całe spotkanie. Mecz pełen był walki i emocji, jednak bramki nie padły do samego końca regulaminowego czasu gry. Dopiero w 84 minucie H. Adamczyk zdobył bramkę na wagę zwycięstwa dla Arki Gdynia, dając swojej drużynie zasłużone prowadzenie.

Warto zauważyć, że gospodarze zdołali utrzymać wynik do końcowego gwizdka, co było sporym sukcesem, ponieważ Podbeskidzie stwarzało wiele okazji w ostatnich minutach meczu.

Kolejne spotkania dla Arki to niezwykle ważne starcia z Polonią Bytom, Zaglebiem Sosnowiec oraz Lechią Gdańsk, gdzie drużyna będzie miała okazję poprawić swoje ligowe wyniki.

Zawodnicy Arki Gdynia musieli jednak trochę się napracować, by osiągnąć ten efekt. W trakcie meczu zobaczyliśmy kilka kartek żółtych. K. Skora zobaczył żółtą kartkę w 23 minucie, a P. Stolc dwukrotnie - w 57 oraz 90 minucie. Co więcej, właśnie w ostatnich chwilach meczu otrzymał czerwoną kartkę, co z pewnością będzie dla niego nieprzyjemnym wspomnieniem.

Mecz sędziował G. Kawałko, który nie uniknął kontrowersji. Jego decyzje wzbudziły sporo emocji zarówno wśród zawodników, jak i kibiców.

Nie możemy zapomnieć o mocnej postawie drużyny Podbeskidzia, która stworzyła wiele okazji pod bramką gospodarzy. Niestety, nie udało im się przekuć tego w bramkę. Ich kolejne starcia to zespoły Pogon Szczecin, Miedz Legnica oraz Chrobry Głogów.